Dodano: 2020-04-01, śp. Bolesław Chmielarz

W dniu 13 sierpnia 2017 roku, po długiej chorobie, zaopatrzony świętymi sakramentami, zmarł nasz parafianin mieszkaniec Jugowa śp. Bolesław Chmielarz. Pan Bolesław  urodził się 24.07.1924 roku w Oczkowicach. Wychowywał się w rodzinie państwa Jana i Józefy. Jako mały chłopiec wyjechał z rodzicami do Francji, gdzie rozpoczął swoją edukację. Jego ojciec zmarł, kiedy był dzieckiem. Po zajęciu Francji przez Niemcy Bolesław jako 17 letni chłopak w 1941 roku uciekł nielegalnie do Wielkiej Brytanii aby walczyć z Niemcami. W tym celu zmienił swój rok urodzenia. Musiał mieć 18 lat aby go przyjęli do armii. Po intensywnym szkoleniu został czołgistą i walczył w Europie, w armii brytyjskiej. Po zakończeniu wojny stracił kontakt ze swoją rodziną we Francji, która w międzyczasie wróciła do Polski. Osiadł na stałe w Wielkiej Brytanii, ożenił się z Irlandką i miał 3 dzieci. Pracował ciężko na utrzymanie swojej rodziny. Zaczynał od najgorszych prac ale powoli piął się w górę. Cały czas szukał swojej matki przez Czerwony Krzyż. Udało się to na początku lat 70-tych. Odnalazł Mamę i młodszego brata w Świdnicy. Co roku przyjeżdżał latem w odwiedziny do Rodziny. W 1978 roku zmarła Jego żona a w 1980 roku Jego mama. Podczas jednego z pobytów w Polsce poznał wdowę Irenę Lisiewicz, która wiele lat mieszkała w Jugowie a później w Nowej Rudzie. W 1993 roku wzięli Ślub i zamieszkali wspólnie w Jeleniej Górze a po kilku latach kupili dom w Jugowie. Żyli wspólnie aż do czasu śmierci Ireny w 2009 roku. Od tego czasu Bolesław mieszkał z pasierbicą Ewą( córką Ireny), która się nim opiekowała aż do śmierci.
Wojna i przeżycia z nią związane miały ogromny wpływ na całe życie Bolesława. Często wspominał swoich kolegów i przyjaciół, którzy zginęli na jego oczach i głęboko to przeżywał. Został pochowany w rodzinnym grobowcu na cmentarzu w Nowej Rudzie.  

 

Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie.



Parafia


                   

stat4u