Dodano: 2014-02-02, Dlaczego zasłaniamy Krzyże w Wielkim Poście?

W piątą niedzielę Wielkiego Postu, na dwa tygodnie przed świętami Wielkanocnymi, w naszych kościołach zasłaniane są krzyże. Jak wiemy krzyż symbolizuje i przypomina nam śmierć Chrystusa, oraz jest symbolem naszej wiary. Dlaczego więc te krzyże zasłaniamy?

W średniowieczu pobożność chrześcijańska nie pozwalała wieszać na krzyżu postaci Chrystusa umęczonego. Nie pasowało to do wyobrażenia Chrystusa jako Zbawiciela i Króla Wszechświata. Owszem adorowano krzyż, ale wieszano na nim postać Chrystusa jako króla. Często miał On rękę uniesioną ku górze, która pokazywała nam cel naszego życia, czyli niebo. Był to Chrystus Zwycięzca, Pankrator, Władca nieba i ziemi. Nawet jeżeli Jego ręce były przybite do krzyża, to nie było w postaci Chrystusa widać żadnych oznak męki. Jedna i druga postać była ubrana w szaty królewskie, bardzo bogato ozdobione i obszyte złotem. Taki Chrystus na głowie miał koronę nie cierniową, ale złotą królewską a czasami i berło.  Na obrazach z tamtych wieków, które spotkać można w starych kilkusetletnich kościołach, można takie krzyże jeszcze zobaczyć.

Ponieważ dwa ostatnie tygodnie Wielkiego Postu są już bezpośrednio ukierunkowane na rozważanie Męki Chrystusa, dlatego aby uwaga modlących się nie rozpraszała i aby skupić się na dziele naszego odkupienia, takie krzyże zasłaniano. Zasłonę zdejmowano dopiero w czasie liturgii wielkanocnej, aby przypomnieć wierzącym; oto Chrystus, który jeszcze wczoraj leżał w grobie, a dzisiaj po zmartwychwstaniu jest już zwycięzcą i królem.

Chociaż dzisiaj na krzyżach wisi postać Chrystusa umęczonego, w koronie cierniowej i przybitego do krzyża, a nie króla i liturgicznie rzecz ujmując nie ma potrzeby zasłaniania krzyży, to jednak tradycja przetrwała i w dalszym ciągu w naszym kraju krzyż zasłaniamy.



                   

stat4u