Dodano: 2014-02-02, Konklawe

Nazwa Konklawe pochodzi od  łacińskiego słowa conclave i oznacza tyle  co „zamknięte pomieszczenie”, niektórzy tłumaczą to jako cum clave czyli „pod kluczem”, ale to pierwsze tłumaczenie jest właściwe. Jest to zgromadzenie kardynałów, które odbywa się 15 lub 20 dni po śmierci lub abdykacji papieża. Celem tego zgromadzenia kardynałów jest wybór nowego papieża.

Wydaje się, że dzisiejsza forma wyboru papieża sięga słynnego zjazdu kardynałów w Viterbo, z 1268 roku. Otóż trwało ono trzy lata. Kardynałowie nie mogli dogadać się, kto zostanie następcą św. Piotra. Mieszkańcy Viterbo, po trzech latach żywienia purpuratów, mieli tego tak serdecznie dosyć,  że rozebrali dach nad miejscem gdzie obradowali kardynałowie, zamknęli drzwi i ograniczyli posiłki, dopóki nie wybiorą papieża. To poskutkowało i dosyć szybko wybrano nowego papieża. W 1274 roku, papież Grzegorz X zarządził, że kardynałowie mają wybrać kolejnego papieża w ciągu trzech dni, w przeciwnym razie ograniczano im posiłki. Po wielu modyfikacjach, ogólne zasady wyboru nowego papieża są podobne od wielu wieków. Bardzo znaczące było konklawe z 1522 roku w Rzymie,  ponieważ wtedy wybrano ostatniego papieża, który pochodził spoza Włoch. Dopiero po 450 latach, kolejnym papieżem spoza Włoch był Jan Paweł II. Bardzo znaczące było  konklawe z 1901 roku (Rzym), głównie za sprawą tego, że po raz ostatni zostało wtedy  użyte  prawo weta. Otóż królowie arcykatoliccy (Austria, Hiszpania) mieli możliwość zawetowania wyboru papieża. W imieniu cesarza Austro - Węgier, polski kardynał Puzyna zawetował wybór kard. Rampolli i papieżem został Pius X, który pierwszym dekretem zniósł prawo weta.

Po śmierci, lub abdykacji papieża, władzę w Kościele przejmuje kolegium kardynałów, pod przewodnictwem kardynała kamerlinga. Uprawnieni do udziału w konklawe, a więc do wyboru papieża są ci kardynałowie, którzy nie ukończyli 80 roku życia. Kardynałowie, po złożeniu przysięgi dyskrecji, czyli że nie ujawnią tego co się działo na konklawe, przystępują do głosowania. Każdy z nich oddaje jeden głos na swojego kandydata. W ciągu dnia mogą się odbyć maksymalnie cztery głosowania, dwa do południa i dwa po południu. Papież musi być wybrany 2/3 głosów plus jeden. Uprawnionych do wyboru papieża jest w tym roku 117 elektorów, a więc gdyby wszyscy byli obecni na konklawe, nowy papież musiałby uzyskać 79 głosów.  Jeżeli w danej turze żaden kardynał nie uzyskał wymaganej ilości głosów, kartki palone są w specjalnym piecu, którego komin znajduje się nad kaplicą sykstyńską i wylatuje z niego czarny dym. Jeżeli ktoś uzyska wymaganą ilość głosów, kardynał kamerling pyta go, czy przyjmuje wybór. Jeżeli przyjmuje to podaje imię jakie przyjmuje i kardynałowie obecni na konklawe składają mu hołd i posłuszeństwo (homagium). Kartki do głosowania są palone i z komina wylatuje biały dym. Wierni w ten sposób dowiadują się, że papież został wybrany. Następnie kardynał przewodniczący ogłasza imię nazwisko i dotychczasową funkcję nowego papieża.

Kardynałowie mogą wybrać na papieża kogoś spoza swojego grona np. biskupa a nawet zwykłego księdza. Jest tu przewidziana specjalna procedura postępowania w takim przypadku. Taki kandydat także musi wyrazić zgodę i  jeżeli nie jest biskupem, przyjąć święcenia biskupie. Zdarzyło to się kilka razy, ale bardzo rzadko.



                   

stat4u