Na terenie Jugowa znajduje się kilkanaście kapliczek i krzyży, w większości ufundowanych przez poprzednich mieszkańców naszej miejscowości. Każda z nich niesie za sobą jakąś historię. Były one fundowane i budowane bądź jako dziękczynienie, bądź jako wotum w różnych intencjach.

Kapliczka na cmentarzu

Chyba najbardziej znaną jest ta, która znajduje się na cmentarzu parafialnym. W 1930 roku, w kopalni węgla kamiennego „Wenzlausgrube” w Jugowie (Hausdorf) w szybie „Kurt” , doszło do strasznej tragedii. Wybuch gazu (CO2) spowodował potężną eksplozję. W kopalni zginęło 151 górników, w większości z Jugowa. O tej tragedii przypomina kapliczka znajdująca się na cmentarzu parafialnym, zaprojektowana przez wałbrzyskiego architekta Ernesta Piertuskiego.  Tworzą ją dwie ściany- skrzydła z drewnianymi tablicami, zawierającymi nazwiska poległych w katastrofie górników. W centralnym miejscu znajduje się krzyż Chrystusa, niosącego na swych barkach trud niedoli górniczej. Została ona wykonana przez noworudzkiego artystę Augusta Wittiga.

W 2009 roku, kapliczka została gruntownie odnowiona

Kapliczka rodziny Kramer

Nad kościołem, idąc w kierunku Zdrojowiska, czy też „betonówki”, znajduje się kapliczka – krzyż, ufundowana przez rodzinę Kramerów. Została ona postawiona w 1925 roku i jest skierowana w kierunku gospodarstwa fundatorów, które znajdowało się na ulicy Głównej, poniżej numeru 70. Do tej pory znajduje się tam gospodarstwo rolne. Ponieważ została ona postawiona   tuż przy lesie i nikt praktycznie się nią nie interesował, została zdemolowana przez wandali. W 2005 roku, czterech przyjaciół śp. R. Smyczyński, śp. E. Rachwał, E. Rasała, J. Matczak, postanowili ją odnowić. Własnym sumptem i robocizną doprowadzili ją do pierwotnego wyglądu. W 2005 roku, w obecności wielu parafian, została na nowo poświęcona.

Jaka jest historia jej powstania? Niektórzy twierdzili, że rodzina Kramerów postawiła ją w podziękowaniu za obfite plony, inni, że chodziło o ustrzeżenie rodziny przed jakąś epidemią.  Bardzo ciekawą historię jej powstania  opowiadał jeden z mieszkańców Jugowa, pamiętający czasy przedwojenne. Otóż pole na którym stoi owa kapliczka należało do rodziny Kramerów. Po I wojnie światowej, żołnierze niemieccy ukryli tam żołd, którego nie zdążyli wypłacić żołnierzom. Przeleżały te pieniądze zakopane w ziemi kilka lat. Przypadkowo odnalazł je jeden z członków rodziny. Ponieważ znaleziony skarb był znaczny, bardzo poprawiło to status materialny rodziny. W podziękowaniu za taki hojny dar, rodzina w tym miejscu postawiła kapliczkę dziękczynną. Czy to prawda? Nie wiadomo, ale historia niewątpliwie ciekawa.

Krzyż przy ulicy Słowiańskiej

Jadąc z Przełęczy Jugowskiej w kierunku Jugowa na początku ulicy Słowiańskiej, znajduje się kamienny krzyż. Na murowanym, stylizowanym cokole, umieszczono  krzyż na którym wisi pasyjka. Pod krzyżem widnieje niemiecki napis; „Es ist vollbracht”, co mniej więcej znaczy, to jest wypełnienie(obietnicy, przysięgi, ślubu). Natomiast na murowanym cokole umieszczony jest napis, także w języku niemieckim; „O Mensach geh nich ohne Gruss vorbei gedanke dass Jesus dein Erlosser sei!” Napis ten umieszczony jest na czarnej szklanej płycie i znaczy tyle co; „Człowiecze, nie przechodź bez pokłonu, pomyśl że Jezus jest Twoim Zbawicielem”. Na krzyżu nie ma daty jego powstania, ale należy sądzić, że był to koniec XIX wieku. Nie wiadomo też, kto jest fundatorem tego krzyża. Krzyż ten jest już w złym stanie. Prawdopodobnie nie był nigdy konserwowany i wymaga generalnego remontu.

Krzyż przy ulicy Koszykowej

Przy ulicy Koszykowej, wciśnięty między dwa rozłożyste dęby, jest postawiony w 1862 roku krzyż. Na murowanym cokole stoi kuty z żelaza krzyż, na którym zawieszona jest zrobiona także z metalu pasyjka. Krzyż jest bardzo zniszczony zębem czasu i przy okazji coraz bardziej „otulany” przez dwa drzewa. Są one pewnie rówieśnikami owego krzyża. Na cokole znajduje się napis w języku niemieckim; „Człowieku, nie przechodź obok bez pokłonu. Pomyśl, że Jezus jest Twoim Zbawicielem  i Wybawcą”. Na tylniej stronie widnieje nazwisko fundatora i wykonawcy, oraz data powstania krzyża. Napis ten jest w niektórych miejscach trudny do odczytania. „ Frondiert von Franz Meich..er. Erbaut on Franz Spitzer 1862” Tzn. Ufundowany przez Franza Meich..era (może Meicherera?) wybudowany przez Franza Spitzera w 1862 roku

Krzyż przy ulicy Głównej

 Przy ulicy Głównej, na wysokości numeru 42 stoi kamienny krzyż, który został postawiony i poświęcony w 1891 roku. Na kamiennym cokole, który podtrzymują dwie kolumienki, usytuowany jest kamienny krzyż z ukrzyżowanym Chrystusem, który wyrzeźbiony jest w białym piaskowcu. Obok Chrystusa stoi Matka Boska, a z drugiej strony św. Jan. W środku cokołu wyrzeźbiony jest napis w języku niemieckim: „Christ! Geh nich ohne  Grufs vorben den dafs ich den Erloser się! Pod spodem, na czarnej kamiennej tablicy umieszczony jest tekst polski: „ Chrześcijaninie, nie przechodź bez ukłonu. Pamiętaj, że jestem Twoim Zbawicielem”. Z drugiej strony jest bardzo zniszczony już teks niemiecki  i rok powstania tego pomnika.