Do bardzo groźnego pożaru doszło w nocy z poniedziałku na wtorek na Zatorzu w Nowej Rudzie. O godz. 1.00 Straż Pożarna została wezwana do pomocy, ponieważ w płomieniach stanął dom, w którym mieszkał nasz były parafianin, wieloletni ministrant, pochodzący z Przygórza Michał Majerczyk i jego ciężarna żona Klaudia. Michał w początkowej, dopóki nie przyjechała straż pożarna, samotnej walce z żywiołem, uratował swoją żonę, chociaż sam doznał rozległych oparzeń i przebywa w szpitalu w Siemianowicach. Klaudia przebywa na obserwacji w szpitalu w Polanicy, ale ich dziecku nie zagraża niebezpieczeństwo. Michałowi i jego żonie życzymy powrotu do pełni zdrowia, a wszystkich parafian prosimy o modlitwę w intencji poszkodowanego małżeństwa, oraz ich pięciomiesięcznego, jeszcze nie narodzonego dziecka. Ponieważ Michał i Klaudia są ochotniczymi strażakami, druhowie z Nowej Rudy utworzyli internetową zrzutkę, https://zrzutka.pl/gmv8be na pomoc w odbudowie ich domu. O pomysłach na dalszą pomoc dla pogorzelców poinformujemy niebawem.