Swoje ziemskie życie zakończyła i na spotkanie z Panem Bogiem odszedł nasz parafianin, mieszkaniec Jugowa śp. Jan Groń. Był rodowitym góralem. Urodził się 6 października 1940 roku w Ochotnicy Górnej w rodzinie Stanisława i Rozalii. Tam też mieszkał do 5 roku życia. Po wojnie w 1945 roku rodzice, wraz z siedmiorgiem dzieci przyjechali w nasze strony, w poszukiwaniu lepszego życia, gdyż Ochotnica po wyjściu Niemców była mocno zniszczona. W 1962 roku Jan zawarł związek małżeński z jugowianką Alfredą Podyma. Początkowo młodzi mieszkali w Sokolcu, a w 1964 r. przenieśli się do Jugowa. W tym małżeństwie na świat przyszła dwójka dzieci. Śp. Jan cieszył się także posiadaniem czwórki wnuków. Jako młodzieniec pracował na kopalni w Sokolcu. Tam po wypadku przeszedł w latach siedemdziesiątych na rentę. Był bardzo zasłużony dla rozwoju sportu w naszych stronach. Wiele lat działał w LZS naszego regionu propagując przede wszystkim narciarstwo, ale także siatkówkę i inne sporty. W 2012 roku owdowiał. Od pewnego czasu poważnie chorował. Został pochowany na cmentarzu parafialnym w Jugowie.

Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie.